Soczewki hydrożelowe dosłownie zrewolucjonizowały rynek optyczny – to pierwsze elastyczne soczewki produkowane na skalę masową. Wszystko dzięki zastosowaniu polimeru HEMA (hydroksyetylometakrylan). Soczewki hydrożelowe możemy podzielić na dwa rodzaje, według ich zawartości wody – mające niską (do 50 % wody), oraz wysoką zawartość wody (50-85%).

Materiał, z którego produkowane są soczewki hydrożelowe wynaleziono w 1945 roku. Od 1962 roku pracowano nad możliwością zastosowania go w produkcji szkieł kontaktowych. Trwały one aż 9 lat, w 1971 roku wprowadzono do użytku pierwsze soczewki hydrożelowe, dokonała tego firma Bausch&Lomb. Początkowo zauważano trzy plusy takiego rozwiązania: miękkość, elastyczność oraz wysoką tolerancję ludzkiego oka.

Soczewki o małej zawartości wody

Pierwszy z rodzajów, soczewki o niskiej zawartości wody mają szereg zalet. Ich wymienianie można zacząć od wysokiej wytrzymałości. Są one bardziej rozciągliwe oraz rzadziej pękają. Można je znacznie dłużej użytkować i powodują mniejsze odwodnienie na oku, jak i mają mniejszy stopień odbarwienia wraz z upływem czasu.

Z drugiej strony, mają one kilka  wad. Największą jest niska przepuszczalność tlenu. Ich użytkownicy także częściej narzekają na obrzęki rogówki. Jeśli używasz grubszych (mocniejszych) soczewek, może pojawić się także tendencja do większego unaczynienia oka.

Soczewki o wysokiej zawartości wody (50% – 85%)

Najważniejszym atutem tego typu soczewek jest wysoka przepuszczalność tlenu, co gwarantuje swobodne oddychanie powierzchni naszych oczu. Dzięki temu można je znacznie dłużej nosić. Są zalecane w przypadku obrzęków na powierzchni oka. Materiał z którego są wykonane jest znacznie miększy od tradycyjnych soczewek, co za tym idzie są delikatniejsze i zapewniają wysoki komfort użytkowania. Oko ma znacznie krótszy czas adaptacji.

Użytkownicy tych soczewek narzekają na krótki okres ich użytkowania, oraz mniejszą wytrzymałość mechaniczną na różnorakie uszkodzenia. Trudniej nimi manipulować przy oku. Charakteryzują się również większą tendencją do gromadzenia złogów (tworzących białe plamki). Częściej trzeba stosować także krople do oczy (tzw. sztuczne łzy), bo soczewki szybko się odwadniają, powodują także wysuszenie rogówki.  Największym minusem zdaje się jednak to, że reagują one na zmianami na różne czynniki środowiskowe. Zaliczyć do nich możemy:

✅ Zmiany środowiskowe wewnętrzne: temperatura, pH, objętość łez i ich toniczność,

✅Zmiany środowiskowe zewnętrzne: temperatura otoczenia, wilgotność soczewki w momencie założenia na oko.

Technika idzie wciąż do przodu, ostatnio wprowadzono do obiegu jeszcze nowocześniejsze soczewki kontaktowe nowej generacji (silikonowo-hydrożelowe). Mimo to, nie słabnie popularność opisanych tu modeli soczewek hydrożelowych. Możemy kupić zarówno zwykłe soczewki korygujące, jak i te koloryzujące tęczówkę.

Odczuwasz dyskomfort i suchość oczu - polecamy krople